piątek, 16 listopada 2012

Świąteczne zamówienie i niby wizytówki?

  Strasznie fajnie wygląda wieża z zmalowanych kubeczków i tych jeszcze nie ozdobionych, czekających na swoją kolej. Dziś wklejam zdjęcia kubków, które malowałam na zamówienie, miało być świątecznie. W poniedziałek będę się głowić nad zapakowaniem 7 kubków, tak by kupująca mogła się cieszyć z nich w całości.
  Pomyślałam, że fajnie było by przypiąć do nich jakiś namiar na mnie. Na allegro wizytówki są tanie jak barszcz, szczególnie te jednostronne, gdy mamy już własny projekt na nie. Jednak musiałabym czekać. 
Mam w domu mnóstwo kartonów, z których raz już zmontowałam klosz do lampki nocnej i nawet dostałam za nią wyróżnienie, a więc wybór był prosty. Zmalowałam szybko białe plamy na prostokącikach z tektury i po prostu ręcznie napisałam wszystko co wydało mi się przydatne. Niebieska kredka, koślawe kubeczki i jakaś wizytówka jest. Jak to wygląda? Może to zostać takie "byle jakie", czy lepiej zamówić "profesjonalne"?


 Wg. synka jest to miś, według męża pajac, a wy widzicie tu pierniczka?











31 komentarzy:

  1. Kubeczki przeboskie, a wizytówki - lepsze takie, niż "profesjonalne", drukowane - mają duszę :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kubeczki są przecudne. Nie domyśliłabym się, że wizytówka jest ręcznie robiona, gdybym wcześniej nie przeczytała. Jest oryginalna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aniolki, moje ukochane. Sliczne. Na pewno kiedys zamowie sobie u Ciebie jakies cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kubeczki fantastyczne, szczególnie te z aniołkami :) A wizytówki sa rewelacyjne i na pewno lepsze od drukowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz babo placek, chwalić kubeczki, czy wizytówkę?
    Oba dwa tzn wszystkie ... śliczności;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne kubeczki i wspaniałe wizytówki. Nic nie zmieniać, ładniejszych nie znajdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kubeczki cudniaste ,a cistek boski :) , nie zmieniaj wizytówek na profesjonalne , bo nie będą pasowały wszak to hand made jest no nie ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne te kubeczki:) 'Pierniczek' slodziak;) Jak najbardziej zostaw te wizytowki, sa bardzo ladne i oryginalne. Pozdrowienia, P.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko wspaniale! Wizytówki według mnie lepsze w tej wersji niż drukowane :) urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejku, jakie kubeczki... A wizytówki jedyne w swoim rodzaju

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten z konikiem cudny jak za dzieciństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak sobie oglądam te Twoje kubeczki i jestem zachwycona:) Pierniczek dla mnie widoczny jak na dłoni. Wizytówki super i mają swój urok. Czy drukować to bym się zastanowiła, dla zwykłego "ludzia" lepsze takie zrobione przez Ciebie, autentyczne, oryginalne. Ale jeżeli planujesz jakiś większy biznes i dawanie swojej wizytówki jakimś "biznesmanom" to oni wolą profesjonalizm niż wizytówki z duszą. To tak moim zdaniem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, więc dochodzę do wniosku, że do kubeczków będę dopinać takie moje tekturowe "wizytówki" i dodatkowo zamówię kilka wizytówek do rozdania. Biznes to może dużo powiedziane, ale może akurat ktoś zechce zerknąć na bloga i coś zamówić.

      Usuń
  13. Ale to wszystko piękne! kiedyś próbowałam malować porcelanę, nawet specjalna farbę kupiłam, jednak coś mnie odleciało;p (ehh.. mój słomiany zapał) może spróbuję jeszcze raz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach jakie piękne kubeczki :D z kawa w takim kubeczku to można z uśmiechem zaczynać dzień :D a ja tam od razu widziałam pierniczka ;)
    P. S. wizytówki jedyne w swoim rodzaju :D

    OdpowiedzUsuń
  15. No jacha, że to ciasteczkowy ludek :) A wizytówki - idealne, też mam ręcznie robione, ale Twoje to małe dzieła sztuki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem w szoku! Precyzja malowania aniołków mnie powaliła. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeden piękniejszy od drugiego, cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Super!! Ja widzę pierniczka ze Shreka :P a wizytówki rewelacja! Dużo lepsze niż drukowane :)))))))

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne kubeczki! Uwielbiam motyw konika na biegunach:)
    buzi buzi!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Oczywiście, że widzę pierniczka :)
    Ale ale.. widzę też przesłodkie janiołeczki.. no miodzio po prostu!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zakochałam się *.* Oddaj kubki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczne i urocze kubeczki, zwłaszcza te aniołkowe :) Piernikowy misio-pajacyk też bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudowne. Ten z konikiem do zakochania:) Wizytówki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  24. zdecydowanie własnoręczne wizytówki :) każda z nich jest wtedy unikatowa (mimo że na wszystkich jest to samo) :) można też swój własny projekt stworzyć na komputerze i wydrukować np. na papierze samoprzylepnym i naklejać na tekturki :) kubeczki jak zwykle piękne! ja również widzę pierniczka - ciastka z bajki Shrek, uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie zmieniaj bo są bardzo oryginalne :)
    a kubeczek z konikiem mnie zauroczył :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz:)
na każdy chętnie odpiszę u Was.